Rozdział II

PRAWA I WOLNOŚCI MŁODZIEŻY W PRAWIE KARNYM


W kwestii odpowiedzialności nieletnich przepisy prawa karnego przechodziły długą ewolucję. Omawiając zasady odpowiedzialności nieletnich, na wstępie trzeba przypomnieć, że w nowożytnych kodyfikacjach początkowo zaczęto wyznaczać jedną granicę wieku, powyżej którego zaczynała się pełna odpowiedzialność karna. Granicę tę najczęściej wyznaczano na lat 16 lub 18 - poniżej tego wieku nieletni odpowiadali warunkowo, to znaczy, o ile działali z rozeznaniem ( przykładem może być rozwiązanie francuskiego Code Penal z 1810 r.) W późniejszych latach w niektórych państwach zaczęto wprowadzać pośrednią granicę różnicującą (między dwunastym a piętnastym rokiem życia). W okresie przejściowym przyjmowano kombinację odpowiedzialności warunkowej z możliwością zmniejszenia kary. Karę, bez względu na osiągnięty wiek, uzależniano od stopnia psychicznego rozeznania, z jakim działał nieletni. Był to tak zwany "pośredni" system trzech okresów. W efekcie, zarówno w systemie dwóch okresów, jak i w systemie "pośrednim trzech okresów" nawet małe dziecko mogło podlegać odpowiedzialności karnej ( Na temat trzech systemów odpowiedzialności nieletnich możecie więcej przeczytać w K. Sójka- Zielińska, Historia prawa, Warszawa 1993 ).

Z kolei w tak zwanym „czystym" systemie trzech okresów za dzieci do wieku pośredniego odpowiadają rodzice lub opiekunowie, a w okresie pomiędzy środkową cezurą i wiekiem pełnej dojrzałości mamy do czynienia z warunkową odpowiedzialnością nieletniego. Niemniej we wszystkich ustawodawstwach wyodrębniano szczególne przepisy procesowe, dotyczące postępowania z nieletnimi. Do lat siedemdziesiątych XX stulecia utrzymywała się tendencja do podwyższania granicy odpowiedzialności karnej oraz do wyłączania nieletnich z normalnej procedury sądowej. Rozbieżność przepisów karnych stosowanych wobec dorosłych i wobec nieletnich na ogół trzeba ocenić pozytywnie. Niekiedy jednak przepisy stosowane wobec nieletnich, są rzadziej nowelizowane, niż kodyfikacje karne dla dorosłych. Poza tym zdarza się, że nieletni w postępowaniu przed organami wymiaru sprawiedliwości mają mniej uprawnień i gwarancji aniżeli dorośli. Wreszcie wobec nieletnich prawie nigdy nie stosuje się przepisów prawa o amnestii i prawa łaski. Stąd też stan przepisów prawnych, dotyczących nieletnich niejednokrotnie pozostawia wiele do życzenia Również obecnie w Polsce ich stan przedstawia obraz wysoce niezadowalający.

2. Odpowiedzialność karna nieletnich - sytuacja w Polsce - lata dziewięćdziesiąte

Praca całej grupy polskich prawników, praktyków i akademików, doprowadziła w latach dziewięćdziesiątych do uchwalenia nowego Kodeksu Karnego, który wszedł w życie dnia 1.09.1998. Wprowadzony przed kilku miesiącami Kodeks Karny, obniżył granicę odpowiedzialności we wszystkich kategoriach przestępstw na ukończone 17 lat, a w przypadku szczególnie ciężkich zbrodni na ukończone lat 15:

Art. 10

§ 1. Na zasadach określonych w tym kodeksie odpowiada ten, kto popełnia czyn zabroniony po ukończeniu 17 lat.

§ 2. Nieletni, który po ukończeniu 15 lat dopuszcza się czynu zabronionego określonego w art. 134, art. 148 § 1, 2 lub 3, art. 156 § 1 lub 3, art. 163 § 1 lub 3, art. 166, art. 173 § 1 lub 3, art. 197 § 3, art. 252 § 1 lub 2 oraz w art. 280, może odpowiadać na zasadach określonych w tym kodeksie, jeżeli okoliczności sprawy oraz stopień rozwoju sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste za tym przemawiają, a w szczególności, jeżeli poprzednio stosowane środki wychowawcze lub poprawcze okazały się bezskuteczne".

Jak widać, w niektórych kategoriach przestępstw Kodeks Karny pokrywa się z ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich.

Ustawa „O postępowaniu w sprawach nieletnich" została uchwalona 26 października 1982 r. (Dz. U. z dnia 12 listopada 1982 r.). Swój ostateczny kształt zawdzięcza współpracy Adama Strzembosza (prof. KUL-u) z prawnikami rządu gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Omawiana ustawa weszła w życie wraz z całym wachlarzem innych ustaw, które miały na celu represyjne uprzedmiotowienie społeczeństwa. W tym samym okresie uchwalono, na przykład, ustawę o osobach uchylających się od pracy.

System przyjęty w ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich był następujący:

  1. Ustawa przyjęła z pewnymi wyjątkami, że zajmuje się „młodocianymi" od 13-ego do końca 17-ego roku życia.
  2. Przed sądami dla nieletnich mogą toczyć się następujące typy postępowania: postępowanie wyjaśniające, postępowanie wychowawcze zakończone postanowieniem i postępowanie poprawcze zakończone wydaniem wyroku.
  3. Postępowanie przeciwko nieletnim, które kończy się wyrokiem musi skazywać nieletniego karę, którą trzeba orzec, gdy popełnione zostało przestępstwo. W przeważającej mierze jest to kara umieszczenia w zakładzie poprawczym. W przyjętym systemie wyrok ma charakter karny. Postanowienie natomiast ma charakter wychowawczy. Postępowanie zakończone postanowieniem może prowadzić do zalecenia różnych środków wychowawczych, począwszy od upomnienia poprzez nadzór kuratorski, aż do umieszczenia w zakładzie szkolno-wychowawczym.
  4. Różnice między zakładem poprawczym a placówkami wychowawczymi „stałego pobytu" są w praktyce niewielkie. W aspekcie prawnym zakładami poprawczymi zarządza Minister Sprawiedliwości. Zakłady wychowawcze (środowiskowe ogniska wychowawcze, placówki pogotowia opiekuńczego, zakłady szkolno-wychowawcze „stałego pobytu" itp.) są administrowane prze kuratoria oświaty i podlegają Ministerstwu Edukacji Narodowej. Dla zewnętrznego obserwatora różnica polega na tym, że zakłady poprawcze posiadają druty kolczaste na ogrodzeniu i strażników. Natomiast placówki wychowawcze chociaż, często stosują wobec nieletnich tego samego rodzaju rygory co zakłady poprawcze, nie są jednak wyposażone w tego typu zewnętrzną ochronę, co zresztą powoduje, że ucieczki z tego typu placówek stały się zjawiskiem nagminnym.

Pomimo dwukrotnej nowelizacji omawianej ustawy, w wielu zapisach nadal mamy do czynienia z prawem nieścisłym i represyjnym. Dodatkowo, niektóre wprowadzone później i bardzo nieprecyzyjne artykuły, uwypukliły represyjny charakter postanowień ustawy. Dotyczy to w szczególności bardzo często używanego w całej ustawie „O postępowaniu w sprawach nieletnich słowa „demoralizacja". W Art. 2. omawianej ustawy czytamy: „Przewidziane w ustawie działania podejmuje się w wypadkach, gdy nieletni wykazuje przejawy demoralizacji albo dopuści się czynu karalnego". O ile terminy „nieletni" i „czyny karalne" zostały dokładnie zdefiniowane w art. 1, to sformułowanie „wykazuje przejawy demoralizacji" nie zostało jasno określone ani w ustawie, ani w przepisach wykonawczych.

Innym nieprecyzyjnym określeniem, nadającym ustawie represyjny charakter jest sformułowanie, które występuje w dodanym przez nowelizację (!) artykule 95 „siła fizyczna". Art. 95a. § 1. brzmi: „Wobec nieletniego umieszczonego w zakładzie poprawczym lub schronisku dla nieletnich można stosować środki przymusu bezpośredniego w postaci: użycia siły fizycznej," Wszystkie zastrzeżenia, by środków przymusu bezpośredniego nie stosować wobec nieletnich inwalidów, młodocianych dziewcząt w ciąży, oraz by zrezygnować z tych środków bez rzeczywistej potrzeby nie zmieniają faktu, że określenie „siła fizyczna" może być różnie rozumiane. Zapis ów znalazł się w nowelizowanych przepisach ustawy dlatego, iż nowelizacja z 4. 02. 1992 r. poprzedzała ratyfikację przez Polskę Europejskiej Konwencji Zakazującej Tortur i Poniżającego Postępowania (Przeciw ratyfikacji tej konwencji głosowała wówczas część koalicji rządzącej z ministrem sprawiedliwości RP W. Chrzanowskim, prezesem ZChN ). Nieprecyzyjny zapis dotyczący przymusu fizycznego w „Ustawie o postępowaniu w sprawach nieletnich" stawia pod znakiem zapytania wiarygodność intencji ustawodawcy i jest świadectwem karygodnego legislacyjnego niedbalstwa.

Omawiana ustawa pozwala na czasowe zatrzymanie nieletniego w pogotowiu opiekuńczym lub Milicyjnej Izbie Dziecka ( O dziwo, utrzymano dawną nazwę tej placówki, pomimo że w odniesieniu do funkcjonariuszy dawnej MO używamy obecnie określenia policja ) Decyzję o zwolnieniu nieletniego z wyżej wymienionych placówek podejmuje prokurator albo sąd rodzinny. Natomiast zatrzymanie może być uzasadniane samą koniecznością ustalenia tożsamości nieletniego. (!!!)

Tymczasem tylko niewielka część młodzieży posiada tymczasowe dowody tożsamości, co oznacza, że niemal każde zatrzymanie może być uznane za prawomocne, a więc nie może być zaskarżone. Dlatego trzeba uznać, że odnośne przepisy ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich są sprzeczne z Europejską Konwencją Praw Człowieka (konkretnie z art. 5, punkt 1, d tej Konwencji).O fakcie tym szeroko mówiono w Sejmie bieżącej kadencji, podczas dyskusji nad sprawozdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich i zaskarżonymi przez jego urząd przepisami administracji lokalnej, wydanymi w ramach tzw. „akcji małolat"(24 sierpnia br.).

Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich generalnie i często przywołuje przepisy Kodeksu Postępowania Karnego, traktując samą siebie jako „lex specjalis" (prawo specjalne) w stosunku do tego kodeksu. Na jej podstawie w sprawach nieletnich nie stosuje się przepisów o:

  1. postępowaniu w stosunku do nieobecnych,
  2. postępowaniu uproszczonym,
  3. postępowaniu w sprawach z oskarżenia prywatnego,
  4. powództwie cywilnym,
  5. postępowaniu przyspieszonym,
  6. zasądzeniu odszkodowania z urzędu,
  7. warunkowym umorzeniu postępowania,
  8. oskarżycielu posiłkowym.

Wyżej wymienione wykluczenia z art. 48 punkty 2, 5 i 7, 8 budzą liczne wątpliwości, tak z przyczyn praktycznych (punkty 2 i 5) jak i merytorycznych (punkt 7, 8). Praktyka winna dążyć do uproszczenia postępowania. Warunkowe umorzenie postępowania może mieć zastosowanie w stosunku do nieletniego i wiele sytuacji uzasadnia zastosowanie tej instytucji. Nie ma też powodu, by w imieniu nieletniego, a nie tylko jego opiekunów prawnych, był ustanowiony oskarżyciel posiłkowy. Istniejące przepisy sprawiają, że sytuacja procesowa dziecka, które posiada rodziców i dziecka np. z opiekunem sądowym w postaci domu dziecka, może być różna. Sądy powinny dawać jednakowe uprawnienia wszystkim. W związku z przewidzianą w konstytucji likwidacją kolegiów ds. wykroczeń, masa spraw małej wagi, dotycząca nieletnich spadnie na sądy ds. nieletnich. Wówczas wymienione tu wyłączenia staną się naprawdę szkodliwe i groźne.

W naszej ocenie omawiana ustawa nie daje wystarczających gwarancji:

  • poinformowania młodocianych o prawie do odmowy zeznań;
  • poinformowania rodziców lub innych członków rodziny nieletniego o tym, iż mają prawo nie zeznawać przeciwko osobie najbliższej.

Niestety nierzadko zdarza się, że nieletni przed organami wymiaru sprawiedliwości są zastraszani i zmuszani do zeznawaniu przeciw sobie lub przeciw członkom najbliższej rodziny (rodzicom, rodzeństwu). Zdarza się również, że rodzice i opiekunowie bardzo chętnie współpracują z organami ścigania, co jest przez te organy interpretowana jako skutek głębokiej demoralizacji nieletniego lub świadczy o niemożności poradzenia sobie z młodocianym przez jego najbliższych. Ostatni typ sytuacji, prowadzi do szczególnie drastycznych konsekwencji wtedy, gdy stosunkowo słabo wykształceni rodzice nieletniego nadgorliwie współpracują z organami ścigania i dopiero kontakt z adwokatem powoduje, że zaczynają myśleć o dobru swego dziecka.

Ten z konieczności pobieżny przegląd ustawodawstwa, dotyczącego postępowania wobec nieletnich chcemy zakończyć apelem o jak najszybsze powołanie komisji, która przygotuje nową, adekwatną ustawę o przeciwdziałaniu przestępczości nieletnich. Oprócz wymienionych powyżej, za opracowaniem takiej nowej ustawy przemawiają następujące argumenty z zakresu kultury prawnej i techniki legislacyjnej:

a) płynność terminów „młodzież, młodociany" i ruchomość granicy odpowiedzialności karnej (16 lat, ukończone 17 lat, ukończone 18 lat);

b) posługiwanie się przez prawodawcę terminami bez podania ich definicji. Użycie takich nieostrych terminów jak „demoralizacja", czy „użycie siły fizycznej" czyni zapisy wyżej wymienionej ustawy rażąco niepraworządnymi;

c) przeniesienia znacznej części dawnego prawa wykroczeń i postępowania w sprawach o wykroczenia do nowo obowiązującego prawa karnego i K. P. K.

d) konieczność dostosowania naszego prawa do międzynarodowych konwencji ratyfikowanych przez Polskę oraz do standardów obowiązujących w państwach Unii Europejskiej.

Można się obawiać, że w nieodległej przyszłości, na skutek gwałtownej krytyki środowisk prawicowych, nowo wprowadzony Kodeks Karny zostanie znowelizowany. Będzie to nowelizacja zmierzająca do zaostrzenia kar, większej represyjności i jeszcze bardziej mętnych przepisów, utrudniających rozeznanie między tym, co dozwolone, a tym co zakazane. Środowiska dążące do szybkiej zmiany niedawno uchwalonego kodeksu poddały gwałtownej krytyce zapisy artykułu 202, dotyczącego zakazu czynów seksualnych w stosunku do młodzieży poniżej lat 15. Zdaniem tych środowisk zapis tego artykułu jest zbyt liberalny. Artykuł ten brzmi:

„Art. 202

§ 1. Kto publicznie prezentuje treści pornograficzne w taki sposób, że może to narzucić ich odbiór osobie, która tego sobie nie życzy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 2. Kto małoletniemu poniżej lat 15 prezentuje treści pornograficzne lub udostępnia mu przedmioty mające taki charakter, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 3. Kto produkuje w celu rozpowszechniania lub sprowadza albo rozpowszechnia treści pornograficzne z udziałem małoletniego poniżej lat 15 albo związane z użyciem przemocy lub posługiwaniem się zwierzęciem, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".

Z przytoczonego powyżej brzmienia §3 art. 202 można słusznie wnosić, iż praca młodocianych pomiędzy 15 a 18 rokiem życia w porno-biznesie nie jest karalna. Skoro bowiem prawo zezwala na kontakty seksualne osobom powyżej 15 roku życia nie może zakazywać ich filmowania.


Free counter and web stats