na Halina Postek, Judaizm humanistyczny - religia bez boga



RACJE

Kwartalnik humanistyczny

[ Strona główna ]


Halina Postek

JUDAIZM HUMANISTYCZNY - RELIGIA BEZ BOGA


Nawet dla tych, którzy judaizm kojarzą nie tylko z chasydami przyjeżdżającymi do Polski na groby swoich cadyków, informacja o tym, że niedawno uznano judaizm humanistyczny (świecki) za kolejny, piąty już odłam judaizmu, może być zaskoczeniem.

Lepiej zorientowani wiedzą, że istnieją różne nurty judaizmu nieortodoksyjnego, takie jak judaizm reformowany, konserwatywny czy rekonstrukcjonistyczny. Ten ostatni jest tak odległy od ortodoksji, że należało wręcz oczekiwać, iż pojawi się nurt jeszcze bardziej radykalny.

Wskazywały na to również, i to nie od dzisiaj, dane statystyczne na temat religijności Żydów - 41 proc. Żydów w Izraelu to osoby niewierzące. Z ponad 5 milionów żyjących w Ameryce połowa deklaruje się jako Żydzi świeccy.

Judaizm jest szczególną religią. W sposób niespotykany w innych kulturach łączy przynależność narodową i religijną. Przez prawie dwa tysiące lat narodowi pozbawionemu państwa, terytorium i wspólnego języka udało się zachować ciągłość historyczną i kulturową. (Hebrajski był językiem liturgicznym, w życiu codziennym posługiwano się jidysz, ladino albo/i językami krajów zamieszkania.) W ogromnym stopniu jest to zasługa religii, będącej przez wieki wspólnym dla wszystkich Żydów punktem odniesienia.

Co dla świeckiego Żyda znaczy być Żydem? Jak można utrzymać swoją żydowską tożsamość, nie przyjmując wiary w Boga Abrahama, Izaaka, Jakuba? Zwykle dzieje się to poprzez kulturę, tradycję, język i historię. Wszystkie te elementy w przypadku tożsamości żydowskiej prowadzą do religii. Nawet dziś, po 70 latach istnienia państwa Izrael, nie sposób wyobrazić sobie żadnego ważnego dzieła kultury, które nie zawierałoby odniesienia religijnego – choćby przez negację.

Jeśli tak jest, jeśli to przekaz religijny definiuje żydowskość, to nic dziwnego, że pojawił się pomysł religii bez Boga, czyli judaizm humanistyczny. To propozycja dla tych, którzy nie chcą przestrzegać 613 przykazań judaizmu, nie chcą akceptować dziwacznych dla współczesnego człowieka reguł dotyczących choćby szabatu czy koszerności, ale nie chcą także wyrzec się tradycji – nawet tej odwołującej się do religii. Judaizm humanistyczny idzie dalej niż inne, nieortodoksyjne nurty mozaizmu; nie tylko przestrzeganie halachy, ale i wiara w istnienie Boga nie jest konieczna do tego, by stać się członkiem społeczności Żydów – humanistów.

Twórcą judaizmu humanistycznego jest Sherwin Wine, reformowany rabin, który w 1963 roku rozpoczął spotkania z grupą członków synagogi podzielających jego poglądy. Pierwsze spotkanie miało się odbyć w lokalnej loży masońskiej, kolejne w mieszkaniach prywatnych. Pierwszą własną synagogą była synagoga The Birmingham Temple w Michigan. Obecnie ruch liczy 25 tysięcy członków w USA i następne 25 tysięcy poza Ameryką. Do niedawna rabini związani z ruchem kształcili się w Hebrew Union Collegue, a od kilku lat ordynację rabinacką uzyskują we własnej uczelni – International Institute for Secular Humanistic Judaism w Jerozolimie.

Czołowe postaci judaizmu humanistycznego definiują ruch jako: humanistyczny – w związku z tym, w co wierzą jego zwolennicy; ateistyczny – w związku z tym, w co nie wierzą, i żydowski – jako wyraz tego, kim są i z jaką tradycją i kulturą się identyfikują.

Zgodnie z tymi przekonaniami obchodzone są wszystkie żydowskie święta religijne, łącznie z szabatem, zachęca się do celebrowania uroczystości związanych z cyklem życia (brit mila, bar i bat micwa, ślub, pogrzeb), a dwar tora (odpowiednik kazań) wygłasza się w oparciu o tradycyjną literaturę żydowską, kierując się przyjętymi w tym nurcie założeniami filozoficzno-historycznymi:

Do najważniejszych należy przekonanie, że judaizm to nie tylko religia, ale także – a może przede wszystkim – historia, tradycja i kultura, której religia jest tylko częścią.

    Że Żydem jest się z wyboru, poprzez identyfikację z kulturą i historią żydowską (od członków ruchu nie będących halachicznymi Żydami nie wymaga się konwersji).

    Że judaizm najpełniej rozwijał się w środowisku ceniącym wielokulturowość i wolność i że tylko pod warunkiem otwartości i tolerancji dla odmienności będzie mógł rozwijać się nadal.

    Że człowiek może poszerzać swój intelektualny i moralny potencjał bez odwoływania się do siły wyższej.

    Że prawdziwie etyczne postępowanie wypływa nie z podporządkowania się nakazom, lecz z uwzględnienia konsekwencji ludzkich działań.

    Że Tora, tak jak wszystkie historyczne przekazy, jest świadectwem swoich czasów – zmagania się ludzkości z najważniejszymi pytaniami i próbą odpowiedzi na nie, i jako utwór historyczny podlega badaniom i interpretacji.

Wiele z tych założeń jest podzielanych przez inne, nieortodoksyjne nurty judaizmu, ale w mniej radykalny sposób. Nawet najbardziej skrajny z tych ruchów – rekonstrukcjonizm nie usuwa ze swych modlitewników imienia Boga, tak jak to robią żydowscy humaniści w wydawanych przez siebie sidurach. Judaizm jest przez rekonstrukcjonistów rozumiany nie tylko jako religia, ale cywilizacja, lecz Bóg definiowany jest jako pewna ludzka idea, a nie jako pusta nazwa, którą można usunąć z modlitw albo zastąpić innym odnośnikiem.

Dla Żydów – humanistów zarówno modlitwa, jak i liturgia żydowska w doskonały sposób może obejść się bez wymieniania imienia Boga.

W taki oto sposób opisywane jest najważniejsze żydowski święto, szabat: „Humanistyczny szabat jest czasem radości, podkreślania więzi zarówno z judaizmem (kultura i historia), jak i rodziną, przyjaciółmi i społecznością. Jest afirmacją żydowskiej tożsamości, wyrazem związków z narodem żydowskim. Jest szansą na odpoczynek po pracowitym tygodniu, czasem danym na refleksje i pogłębianie samoświadomości.

Szabat jest okazją do świętowania zarówno w domach, jak i wspólnie ze społecznością, w uroczystej oprawie: zapalaniu świec, dzieleniu się chałką, podziękowaniu za posiadany potencjał i związaną z nim odpowiedzialnością. Jest hołdem złożonym żydowskiej kulturze i historii, wspólnej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Wykorzystywane są żydowskie teksty, zarówno historyczne, jak i współczesne, medytacje, poezja i muzyka. W niektórych wspólnotach bazuje się na tematach związanych z żydowską historią lub filozofią humanistyczną; inne opierają się na wybranych pracach autorów żydowskich; w jeszcze innych podstawą jest sama idea szabatu i jej historia.”

O tym, czy jest się, czy nie jest Żydem – humanistą pomoże zadecydować quiz zamieszczony na stronie internetowej Society of the Humanistic Judaism:

czy jesteś Żydem – humanistą?


Żeby się o tym przekonać wystarczy rozwiązać prosty test, odpowiadając na pytania prawda/fałsz:


1. Judaizm to kultura i historia narodu żydowskiego.

Prawda | Fałsz


2. Możesz kształtować swoje życie bez odwoływania się do siły wyższej.

Prawda | Fałsz


3. Chciałbyś, by obchodom żydowskich świąt towarzyszyły piosenki, poezja i filozoficzna refleksja.

Prawda | Fałsz


4. Chciałbyś przekazać swoim dzieciom żydowskie dziedzictwo kulturowe.

Prawda | Fałsz


Jeśli uważasz, że wszystkie te stwierdzenia są prawdziwe, to możliwe, że jesteś Żydem – humanistą 😊



Oczywiście można zadać pytanie, na ile ruch judaizmu humanistycznego jest rzeczywiście religią? Na pytanie, czy możliwa jest religia bez wiary w boga (bogów), odpowiedź jest łatwa – jest możliwa, bo religia taka (co najmniej jedna) istnieje: jest nią buddyzm.

Ale czy i jak możliwe jest pozostawanie w grupie denominacji mozaistycznych bez akceptacji istnienia Boga – Jahwe, odpowiedź może być inna. Może. Choć nie musi.

Judaizm do swoich przekazów religijnych dołączył midrasze – przypowieści objaśniające Torę. Jedna z nich mówi, że Bóg rzekł Hebrajczykom: „wolę, byście przestrzegali moich przykazań (Tora jest rozumiana w judaizmie jako instrukcja życia), niż wierzyli we mnie.”

Zgodnie z tym przesłaniem judaizm nie przykłada nadmiernej wagi do deklaracji wiary lub niewiary w Boga: liczy się tylko to, jakim się jest człowiekiem, jakich wyborów życiowych się dokonuje.

Jest więc teoretycznie możliwe, by pozostawać religijnym Żydem, będąc jednocześnie ateistą. Wymaga to tylko takiego przedefiniowania religii, jakiego dokonali twórcy judaizmu humanistycznego: religia jest tylko częścią kultury, nie jedyną i nie najważniejszą.

Czym jednak różni się przynależność do tak pojmowanego judaizm od członkostwa w Towarzystwie Miłośników Historii i Kultury Żydowskiej? Nie wiem.








Racje - strona główna
Strona "Sapere Aude"